Matury i te sprawy.
BLAH
Nie mam za bardzo nowych rysunków do pokazania (oprócz tego w nagłówku). :c
Tęsknię za tabletem... Bu.
Ale wygrzebałam jakieś starocie, których chyba nie pokazywałam wcześniej. xd
Saya, a jakże by inaczej.
Pierwszy rysunek kiedyś lubiłam (teraz niestety już nie lubię xd), a w drugim nie skończyłam kolorowania. : o
Ruda, z której ryjem się namęczyłam a i tak ma zmutowany. >D
Ale lubię jej usta, tylko ten nos taki jakiś...Uch.
Usta, do których nie mogłam dopasować reszty twarzy. :'c
Rey, a obok jakaś deska~
A to nie wiem co to >D Miała być latarnia, a wyszło coś, co przypomina mi gryf od gitary.
ASDFGHJKL