piątek, 5 października 2012

Face your fears

                                               Witam, po długiej nieobecności~
Postanowiłam dziś odpowiedzieć na tag, który dostałam od Nekou, dotyczący 3 rzeczy, których się boimy, mam je krótko opisać.

Hm...

1.  Pierwsze, co przychodzi mi do głowy to duże owady, przy których nie czuję się zbyt komfortowo.
2.  Ludzie, zawsze czuję się nieswojo wśród tłumu, czy nawet chociażby na korytarzu szkolnym. Poza tym uważam ich za najniebezpieczniejsze stworzenia, które mogą wyniszczyć innych zarówno psychicznie jak i fizycznie, w końcu pełno na świecie zboczeńców i szaleńców, co u zwierząt jakoś się nie zdarza.Głupota ludzka i nienawiść nie zna granic, więc wolę się trzymać na uboczu, wśród niewielkiej grupki, której ufam.
3.  Cierpienia lub utraty bliskiej osoby. Chyba każdy, kto ma kogoś takiego, martwi się o niego.
Nie boję się własnej śmierci, bardziej przeraża mnie wizja cierpienia tej drugiej osoby, której np. na mnie zależało lub, która ucierpi w jakikolwiek inny sposób.

W sumie wypisałabym więcej, ale miały być tylko trzy, więc teraz czas kogoś stagować, stety lub niestety.
Niech będzie: Deszczowa noc, Zmrokosław i Kowis. :3 Nie bijcie.

Powinnam coś wstawić, ale najpierw muszę poskanować. xd
I wybaczcie, jeśli napisałam coś dziwnego, ale nie ogarniam co piszę, bo jest późno i chce mi się spać.
Niestety ostatnio nie nadążam już za niczym, ani za deviantArtem, chociaż próbuję nadrabiać, ani za Waszymi blogami... no i z rysowaniem też ostatnio krucho. Inspiracje mam zazwyczaj, gdy trzeba już iść spać, a wtedy nie mogę za bardzo nic zrobić, bo większość lamp w pokoju wysiadła, a poza tym nie chcę wstawać zbyt późno. :c Ech. Koniec narzekania.


Na dobranoc <3

ps: obrazek umieszczony na górze postu został znaleziony w internecie i nie należy do mnie.