Witajcie w Nowym Roku~ : D
Miejmy nadzieję, że będzie lepszy od poprzedniego.
W ostatni dzień roku śniło mi się, że umiałam rysować tła, jaki to był piękny sen. ;3;
Były tam takie ładne kolory, chmurki, krajobrazy~
W rzeczywistości na kartce nigdy nawet nie próbowałam narysować jakiegoś krajobrazu, czy czegoś.
Nigdy nie mam cierpliwości do kolorowania dużych obszarów. D:
Ale kto wie, może tym razem mi wyjdzie i zacznę chętniej rysować tła?
Niestety na razie nie będzie na to czasu, bo znowu powrót do szkoły *rzyga*
Pod koniec stycznia zaczynają się ferie, więc jakoś przetrwam...
Co do snów, to ostatnio też śnił mi się taki realistyczny szop pracz. *u*
Miał takie miękkie futerko~
No, ale mniejsza o to >D
Do skończenia tło. uch nuch :c